Przygoda z wełną zaczęła się u nas na dobre...
Najpierw uczyliśmy się podstaw tkania... stare pudełko posłużyło nam za ramę... i tak powstały nasze świetlicowe STWORKI-POTWORKI.
Teraz przyszła kolej na szydełko...
Jak widzicie uczymy się robić najprostsze łańcuszki w każdym miejscu...
Przy okazji robimy też sobie bransoletki z muliny :)
A teraz szykujemy się na pierwszy Dzień Wiosny.
Chcemy wtedy "ubrać drzewo" w nasze prace z wełny (na szydełku ).
Kto się do nas przyłączy?
ZAPRASZAMY!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz